×

Z chemią na opak. Manufaktura Natura!

08.12.2017 / Zawodowi Klienci

#

Mówią, że najlepszy biznes to taki, który zrodził się z pasji.

I chociaż wszyscy wiemy, że tak jest fajnie, nikt nie liczy i nie wie, ile pomysłów spaliło na panewce. Monikę z Manufaktura Natura poznałam w momencie, gdy rozpoczynała przygodę z zaprezentowaniem marki światu. Doskonale pamiętam jakie miała wątpliwości i nadzieje. Ile czasu spędziła nad rozszyfrowaniem receptur, kontaktem z dostawcami, wpasowaniem się w normy prawne, przelewaniem gotowych wyrobów w buteleczki i słoiki chowając zmęczenie za uśmiechem rodem z okładki Vivy.

Dziś mogę napisać, że Manufaktura Natura to sukces. I to taki, dzięki któremu można do woli testować, bawić się, mieszać, wymyślać, poprawiać, szkolić się, współpracować z dobrymi ludźmi, zarabiać na życie na własnych warunkach, zapewnić bezpieczeństwo sobie i bliskim. Sprawiać, że kosmetyk ‘naturalny’ nie musi oznaczać ‘nijaki’, cieszył formą, zapachem i dawał pożądany efekt.

Marka powstała z nieśmiałej fascynacji kosmetykami, które pochodzą prosto z natury. Produkty, jakie znajdziecie w sklepie, wytwarzane są w oparciu o ideę zrównoważonego procesu produkcji. To znaczy, że kupując je nie przyczyniasz się do wycinki lasów, wyzysku ludzi i zatruwania przyrody. Sprawisz, że miejscowa ludność uzyska regularny dochód i pozwolisz na rozwój infrastruktury miejsc, które stale się rozwijają.

Przykłady?

Masła kosmetyczne wytwarzane z orzechów wprost z amazońskiej puszczy, które naturalnie spadły na ziemię i zostały zebrane ręcznie, nie mechanicznie, co niszczy roślinę. Olejki eteryczne produkowane przez tradycyjne destylarnie, bez użycia szkodliwych, chemicznych preparatów. Trzeba się także zdrowo nagimnastykować, aby stworzyć peelingi z naturalną solą morską z Atlantyku, zbieranej z salin tworzących się w wyniku naturalnego procesu wytrącania soli z otwartych wód oceanu na terenach wolnych od zanieczyszczeń (konkretnie w Parku Narodowym Ria Formosa).

Chociaż staram się być świadomą konsumentką, czasem wpadam w sidła zastawiane przez koncerny kosmetyczne. Dzięki współpracy z Manufakturą poznałam naturalne produkty od podszewki. Dzięki niej wiem, jak ważne jest pochodzenie składników kosmetyków lądujących w moim koszyku.

I wiem też to, ile dobrego mogą wyrządzić produkty, które pochodzą prosto z natury.

Koniecznie sprawdźcie: www.manufakturanatura.com!*

* Kupujcie na własną odpowiedzialność. Nie mogę wykluczyć, że ciężko będzie wytłumaczyć co robicie, gdy zostaniecie przyłapani na lizaniu zawartości buteleczek w łazience i obwąchiwaniu paczek w poszukiwaniu swojego zamówienia niczym owczarek niemiecki na lotnisku. 

Zdjęcia: materiały własne Manufaktura Natura

Powrót
Zdjęcie autora

Agnieszka Partyka

Business Development Manager

tel. +48 514 139 185 a.partyka@formimpress.com